Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi athena z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 21545.51 kilometrów w tym 205.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy athena.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczki

Dystans całkowity:13116.11 km (w terenie 205.00 km; 1.56%)
Czas w ruchu:671:23
Średnia prędkość:18.84 km/h
Maksymalna prędkość:46.90 km/h
Liczba aktywności:206
Średnio na aktywność:63.67 km i 3h 23m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.11 km 0.00 km teren
01:45 h 17.78 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

8.02 po pracy po okolicy

Wtorek, 8 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 0

Cmentarz, Ostoja, Stobno, Dołuje, Wąwelnica, Redlica, Bezrzecze.
Te krótkie wycieczki po pracy to z obawy, że w weekend pogoda może ponownie pokrzyżować plany a jeździć się chce.

Dane wyjazdu:
32.06 km 0.00 km teren
01:58 h 16.30 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

7.02 po pracy do lasu

Poniedziałek, 7 lutego 2011 · dodano: 07.02.2011 | Komentarze 1

W lesie mokro, błotniście i grasują skaczące wilczury z umorusanymi łapami.Pranie po wycieczce - obowiązkowe!

Dane wyjazdu:
81.98 km 0.00 km teren
03:51 h 21.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Szlakiem zamarzniętej wody

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 6

Od kilku dni walczyłam sama ze sobą, czy w sobotę zdecydować się na rower, czy w końcu zacząć się oszczędzać (przynajmniej w mroźne dni). I postanowiłam zrobić to drugie. Trzymałam się twardo swojego postanowienia aż do sobotniego poranka, póki Odysseus nie zaczął kusić i nie opierając się za bardzo pojechałam. Jechało się dobrze. Chłód i wiaterek aż tak bardzo nie dokuczały, chociaż stopy momentami miałam zamrożone. Na plaży w Trzebieży plażowiczów brak, spacerowiczów zresztą też. Po raz pierwszy byłam w Myśliborzu i nad tamtejszymi jeziorkami. Woda oczywiście skuta lodem, bagna (w których kiedyś brodził Sargath pstrykający fotki)też zamarznięte. Zajrzeliśmy też nad jezioro Stolsko, a następnie Głębokie.
Odysseus udokumentował naszą wycieczkę zdjęciami.



Na plaży w Trzebieży © athenaszczecin


Zalew Szczeciński © athenaszczecin


Na plaży w Trzebieży © athenaszczecin


Droga z Trzebieży do Myśliborza Wielkiego © athenaszczecin


Domek w Myśliborzu Wielkim © athenaszczecin


Jezioro Myśliborskie Wielkie © athenaszczecin


Jezioro Myśliborskie Małe © athenaszczecin


Wysoki poziom wody w jeziorze © athenaszczecin


Jezioro Stolsko © athenaszczecin


Jezioro Głębokie © athenaszczecin


Dane wyjazdu:
83.58 km 0.00 km teren
03:44 h 22.39 km/h:
Maks. pr.:39.10 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

prawie Krugsdorf

Sobota, 22 stycznia 2011 · dodano: 22.01.2011 | Komentarze 14

Celem dzisiejszej wycieczki miało być malownicze jeziorko Krugsdorf. Stało się jednak inaczej. Okazało się, że droga za Dorotheenwalde, tuż za mostkiem pozostaje nieprzejezdną dla rowerzystów (przynajmniej bez zamoczenia butów, a na to przy dzisiejszej aurze nie mieliśmy jednak najmniejszej ochoty). Znaki drogowe ostrzegały o tym już w Rothenklempenow. Jednak ostatnim razem, gdy Odysseusz w zimowej aurze samotnie przemierzał ten szlak również te same znaki ostrzegały o powyższym, a z przejazdem nie było problemu (musiał chyba jechać po lodzie?). A więc dojechaliśmy do mostku, już prawie mieliśmy wjechać do wody i w ostatnim momencie zrezygnowaliśmy z tego szalonego pomysłu i ostatecznie celem naszej wycieczki stało się Locknitz, a w nim przystanek autobusowy, w którym urządziliśmy sobie mały piknik. Na początku drogi powrotnej trochę zmagaliśmy się z tzw. "wmordewindem", ale później było tylko lepiej.



Nieoczekiwana przeszkoda na drodze do Krugsdorfu © athenaszczecin


Kościół ewangelicki w Locknitz © athenaszczecin


Stary cmentarzyk niedaleko Wollin © athenaszczecin


Drzewo kontra ogrodzenie © athenaszczecin
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
87.10 km 0.00 km teren
04:20 h 20.10 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Zimowy Gartz

Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 02.01.2011 | Komentarze 6

Kołbaskowo Gartz Tantow Krackow Grambow Linken Dobra

Przez pierwszych 50 kilometrów walczyłam z nieustawicznym kryzysem, aż w końcu Odysseus odkrył dlaczego tak fatalnie mi się jechało. Na miejską jazdę w zimowych warunkach miałam nieco opuszczone siodełko i to jego wysokość całkowicie mnie wykończyła na dzisiejszej trasie. Po ustawieniu siodełka na właściwej dla mnie wysokości poczułam się w końcu jak ryba w wodzie. Szkoda, że tak późno!
Przez całą wycieczkę towarzyszyło nam piękne słońce, wiaterek także nieco dokuczał.



Kościół Ducha Świętego z XIII w., Gartz © athenaszczecin


Żurawie gody © athenaszczecin


Kościół św. Szczepana, Gartz © athenaszczecin


Mur miejski w Gartz © athenaszczecin


Częsty widok na polach © athenaszczecin


Najgorszy odcinek trasy, droga Grambow-Linken © athenaszczecin
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
22.18 km 0.00 km teren
01:44 h 12.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Miejskie kolędowanie

Niedziela, 26 grudnia 2010 · dodano: 26.12.2010 | Komentarze 1

Najwyższy czas trochę się poruszać po tym świątecznym, rodzinnym biesiadowaniu. Zaplanowaliśmy odwiedziny żywych szopek przed szczecińskimi kościołami oraz spacerek po cmentarzu. Niestety ze względu na spore zainteresowanie i wyjątkowo dokuczliwy chłód nie udało nam się dopchać, by z bliska popodziwiać szopki. Spacer po cmentarzu też został skrócony, bo paluszki z zimna drętwiały.

Widok z Wałów Chrobrego © athenaszczecin


Szopka przed Katedrą w Szczecinie © athenaszczecin


Szopka przed kościołem pw. Serca Pana Jezusa w Szczecinie © athenaszczecin
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
56.08 km 0.00 km teren
04:02 h 13.90 km/h:
Maks. pr.:27.20 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Zimowe zmagania

Sobota, 4 grudnia 2010 · dodano: 04.12.2010 | Komentarze 5

Las Arkoński - Police - Jasienica - Nowa Jasienica - Karpino - Tanowo - Pilchowo - Głębokie
W 4SW
Wrażenia bardzo pozytywne, chociaż momentami nie było lekko. Szczególnie dużo kosztowały mnie zmagania z zamarzniętymi koleinami przykrytymi śniegiem za Nową Jasienicą, a tym bardziej że dla Odysseusa to był "pikuś". Ale nie dałam się i nie "zaliczyłam gleby", a dla ścisłości "śniegu".


Autor zdjęć Odysseus
Koniki ze stadniny na Osowie, Szczecin © athenaszczecin


Szczecińska Gubałówka © athenaszczecin


Trudne warunki, ale dajemy radę © athenaszczecin


Wypadek w pobliżu Siedlic © athenaszczecin


Gdzieś w okolicach Karpina © athenaszczecin


Czyż nie urocza para? © athenaszczecin


Słońce chowa się za drzewami © athenaszczecin
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
80.93 km 0.00 km teren
04:37 h 17.53 km/h:
Maks. pr.:35.80 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Nadgraniczne buszowanie - kontynuacja

Sobota, 27 listopada 2010 · dodano: 27.11.2010 | Komentarze 5

Wiatr 2SW

Dziś dokończyliśmy penetrację granicy, którą zaczęliśmy w zeszłym tygodniu, a z którą nie uporaliśmy się z powodu poszukiwań zguby.
Ale hitem wycieczki pozostało niesamowite spotkanie i ZAPOZNANIE SIĘ z naszym ulubionym Blogowiczem - Misiaczem.



Granica w okolicy Kościna © athenaszczecin


Droga z Neu Grambow w kierunku Gellin © athenaszczecin


Szron spowił pola w okolicy Neu Grambow © athenaszczecin


Główna ulica w Schwennenz © athenaszczecin


Spotkanie z Misiaczem na drodze Schwennenz - Ladenthin © athenaszczecin


Inwestycja przygraniczna w Ladenthin © athenaszczecin


Budowa droga z Ladenthin do granicy © athenaszczecin


Rów graniczny między Ladenthin i Warnikiem © athenaszczecin

Pokonanie granicy wciąż wymaga przedarcia się przez dość głęboki rów, o czym uprzedzał nas Misiacz.

A tak wygląda dojazd do granicy od strony Warnika © athenaszczecin


Granica pomiędzy Barnisławiem i Pomellen © athenaszczecin


Zasypany rów graniczny Barnisław - Pomellen © athenaszczecin


Widok na granicę Barnisław - Pomellen od niemieckiej strony © athenaszczecin


Droga od granicy do Pomellen © athenaszczecin


Żwirownia pod Pomellen © athenaszczecin


Granica Staffelde - Pargowo © athenaszczecin
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
75.20 km 0.00 km teren
04:01 h 18.72 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:rumak

Nadgraniczne buszowanie

Sobota, 20 listopada 2010 · dodano: 20.11.2010 | Komentarze 0

Świdwie Stolec Pampow Blankensee Buk Linken Kościan

Wiatr 2S
Pierwotnie trasa miała wyglądać nieco inaczej, ale musieliśmy ją zmienić z powodu poszukiwań wszczętych za zaginioną lampką rowerową. Na popasie w Blankensee odkryłam jej brak, no i cóż, trzeba było zawrócić i liczyć na wiele szczęścia przy jej odnalezieniu. Okazało się, że szczęście wciąż nie opuszcza Marka, trafił na nią pod kościołem w Stolcu.


Mokradła w pobliżu wsi Żółtew © athenaszczecin


To co zostało z mostku na leśnej drodze z Bartoszewa do Węgornika © athenaszczecin


Tycie grzybki © athenaszczecin


Ośrodek dydaktyczno muzealny "Świdwie" © athenaszczecin


Jezioro Stolsko w Stolcu © athenaszczecin


Rezydencja rodziny von Ramin w Stolcu © athenaszczecin


Barokowa brama wjazdowa do kościoła w Stolcu © athenaszczecin


Obelisk wzniesiony ku czci Jürgena von Ramin na cmentarzu w Stolcu © athenaszczecin


Droga transgraniczna ze Stolca do Pampow © athenaszczecin


Koziołek ale nie Matołek - okolice Blankensee © athenaszczecin


Koniki - Blankensee © athenaszczecin


Droga Neu Grambow do Kościna © athenaszczecin
Kategoria wycieczki